Hm, mundurki... U nas występują tyko w postaci kurtki dżinsowej (nie będę komentować), więc niby nie mamy co narzekać.

ZA:

Dzięki mundurkom nie zgubimy się na szkolnej wycieczce, do szkoły nie dostaną się obce osoby, np. dilerzy itd.

PRZECIW:

Przecież dilerzy są również w szkole (myślę, że w naszej nie).

ZA:

Szkoła posiada lepszy wizerunek, jesteśmy rozpoznawalni.

PRZECIW:

Mundurki ograniczają nasz styl, nie każdemu się podobają.

ZA:

W szkole nie ma rewii mody, nikt się nie wywyższa markowymi ciuchami.

PRZECIW:

Przecież można się chwalić komórkami, plecakami a nawet długopisam, nie tylko ubraniami. A pod naszym mundurkiem widać jakie kto ma spodnie.

Więcej nie wymyśliłam. Wypowiadajcie się ;).
Mi tam te mundurki tak nie przeszkadzają, chodzę po szkole w krótkim rękawie i nie muszę nosić... I jest git ;P.